Serwerownia to serce każdej firmy, które wymaga wyjątkowej opieki. To w nim, wysoce zaawansowane technologicznie urządzenia, generują wysokie poziomy temperatur. W tym miejscu muszą być zapewnione odpowiednie warunki fizyczne i środowiskowe tak aby serwery, macierze dyskowe, routery pracowały bezpiecznie i niezawodnie, zapewniając ciągłość systemu informacyjnego.
W serwerowni nie bierze się wolnego, dlatego wybór klimatyzacji i projekt jej umiejscowienia jest bardzo ważny. Serwerownia posiada odpowiednie warunki środowiskowe (czystość powietrza, jego wilgotność i temperatura) zapewnione przez klimatyzację precyzyjną, która w przeciwieństwie do klimatyzacji komfortu jest w stanie zapewnić odpowiednią ilość powietrza o parametrach niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania sprzętu IT, ale nie komfortu przebywających tam osób.
Jak to wygląda w praktyce?
Klimatyzatory wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej, tracą swoja efektywność, a co za tym idzie wydajność. Dzieje się tak ze wszystkimi urządzeniami, niezależnie od producenta z powodu procesów termodynamicznych zachodzących w całym cyklu chłodniczym. Bardzo ważne jest aby urządzenia w serwerowni były odpowiednio przewymiarowane z racji spadku wydajności w okresie zimowym. Przykładowo: zysk ciepła w serwerowni to 5 kW przez cały rok (niezależnie czy to lato czy zima) jeśli dobierzemy jednostkę 5 kW, to w lecie spełni nam 5 kW i poradzi sobie z nadmiarem temperatury. Zimą natomiast, w skrajnie niskich temperaturach jej wydajność spadnie o ok 30-40 % czyli jednostka uzyska około 3,25 kW mocy chłodniczej. W konsekwencji klimatyzator nie odprowadzi nam całkowitych zysków ciepła z serwerowni oraz nie zdoła uzyskać zamierzonej temperatury wewnętrznej, a co za tym idzie, pracując na maksimum swoich możliwości, eksploatuje tym samym sprężarkę agregatu, której żywotność znacznie się skraca. Na tym etapie projektu, musimy mieć wszystkie dokładne dane o zyskach ciepła z serwerowni tak, aby odpowiednio dobrać urządzenia.
Podsumowując powyższy przykład: idealną jednostką byłaby taka o wydajności np. 6,8 kW.
W zimowych i skrajnie niskich temperaturach, jednostka uzyska około 4,5-5,0 kW mocy chłodniczej, a w lecie będzie spokojnie pracować bez większego wysiłku.
A co z bezpieczeństwem?
Duża ilość serwerów potrzebuje dużej ilości energii elektrycznej, wobec czego w serwerowni instalacje elektryczne muszą być wykonane w odpowiedni sposób, gwarantując bezpieczną i ciągłą pracę zarówno sprzętu jak i osób obsługujących obiekt.
Ze względu na dużą wrażliwość urządzeń na zaniki napięcia lub jego skoki, zasilenie serwerowni zabezpiecza się odpowiednimi zasilaczami UPS (zasilanie gwarantowane). W zależności od warunków zasilania budynku lub krytyczności systemu, dodatkowo instaluje się poza pomieszczeniem serwerowni agregat prądotwórczy (zasilanie rezerwowe).
Komunikacja pomiędzy urządzeniami pracującymi w serwerowni zapewniona jest dzięki odpowiednio zaplanowanej instalacji okablowania strukturalnego, umożliwiającej transmisję danych zarówno w obrębie serwerowni jak i poza nią (do sieci lokalnej oraz globalnej).
Dodatkowo musimy pamiętać o bezpiecznym dla sprzętu i ludzi systemie przeciwpożarowym, chroniącym sprzęt przed skutkami wystąpienia pożaru. Taki sprzęt sygnalizuje wczesne wykrycie pożaru, a w przypadku braku interwencji, umożliwia również jego ugaszenie bez ryzyka uszkodzenia sprzętu, a nawet zatrzymania jego pracy.
System bezpieczeństwa fizycznego (kontrola dostępu, sygnalizacja włamania i napadu, telewizja przemysłowa) chroni pomieszczenie przed dostaniem się do jego wnętrza osób niepowołanych, a w przypadku próby nieuprawnionego wtargnięcia ich zadaniem jest zasygnalizowanie zajścia.
To wszystko musi być odpowiednio przemyślane i zaprojektowane w zależności od wielkości serwerowni, ilości mocy elektrycznej jaką ma zapewnić wszystkim urządzeniom, warunków technicznych pomieszczenia, w którym się znajduje oraz wymagań użytkownika w stosunku do krytyczności i niezawodności hostowanego w niej systemu informacyjnego.